Po drodze lecą dwa Ferrari, guma pali się w pył, jak krew ludzi
Radio lat osiemdziesiątych, jak to było dawno i niedawno
Jak piękny jest zachód Słońca, jak nie do zdobycia są góry, mogę wszystko mam range Rovera
Restauracja jak w Związku Radzieckim. Thrash. Stare