Latem wszystko kwitnie i pachnie, życie wrze i wszystko oddycha i słyszy niebo, góry, jezioro, drzewa wychwalają Stwórcę
Nocne światła płoną w mieście Życie w nim wrze. Przez rzekę rozciąga się Most
Miasto mutantów wokół, dym i ogień, to wojna swoich tylko nie dotykaj
Patrzysz w lustro, ale oprócz siebie zobaczysz miasto, bo on to ja
Rozpadł się cały świat, pod Pół życia i jeśli żyjesz udowodnij to gadom